Gęste, emanujące niezakłóconym spokojem magiczne lasy, urzekające wyrazistym błękitem wody jezior, nieograniczona przestrzeń, widok zorzy polarnej, poczucie wolności i pełni życia – łatwo się rozmarzyć, prawda? Kto z nas nie chciałby choć na chwilę oderwać się od codzienności i schować przed światem wśród przyrody? Nie dziwi więc zupełnie fakt, że pięknem krajobrazów Finlandii zachwycił się wokalista i gitarzysta Mat McNerney, który osiedlił się tam i chcąc podzielić się ze światem swoimi odczuciami, dziesięć lat temu założył zespół Hexvessel.
Pochodzący z Wielkiej Brytanii muzyk to niezwykle kreatywna dusza i poszukiwacz mocnych, ekstremalnych wrażeń. Artysta ma na koncie działalność na scenie black-metalowej, gdzie jako “Kvohst” był muzykiem brytyjskiego Code i norweskiego Dodheimsgard oraz post-punkowego, gotyckiego Beastmilk, który z czasem przyjął nazwę Grave Pleasures. Dzięki talentowi, otwartości i stałemu poszerzaniu muzycznych horyzontów McNerneya oraz pomocy jego bardzo zdolnych przyjaciół, Hexvessel wypracował swoje własne niepowtarzalne brzmienie, łączące psychodeliczne pejzaże o folkowym zabarwieniu z mroczną melancholią i rytualnością. Czwarty album zespołu jest tego najlepszym dowodem.
Nad “All Tree” unosi się tajemnicza, mistyczna aura celtyckich opowieści i wspomnień McNerneya z czasów dzieciństwa, który z zapartym tchem wsłuchiwał się w historie o duchach. W połączeniu z mroczną atmosferą fińskich legend tworzy ramy muzycznej opowieści będącej hołdem dla tradycji i przeszłości oraz uwielbieniem dla przyrody. W tekstach nie brakuje jednak także nawiązań do czasów współczesnych, co czyni wydawnictwo jeszcze bardziej interesującym.
Za bogate brzmienie albumu odpowiedzialnych jest w sumie dziewięcioro muzyków. Śpiewającego głębokim, pełnym nostalgii głosem “Kvohsta” wspierają wokalistka i perkusistka oraz żona artysty Marja Konttinen, gitarzysta Jesse Heikkinen, grający na gitarach akustycznych Andrew McIvor, perkusista Jukka Rämänen, pianista i basista Kimmo Helén, a także odpowiedzialny za elektronikę i efekty dźwiękowe Antti Haapapuro. Gościnnie na płycie udzielają się także skrzypek Daniel Pioro oraz brytyjski flecista i wirtuoz duduka Dirk Campbell, co dodaje jej unikalności.
“All Tree” to równy, spójny i ciekawy album, który intryguje z każdym kolejnym odsłuchem. Rozpoczyna się niespełna półminutowym chóralnym "błogosławieństwem" a’capella, płynnie rozwijającym się w pół-akustyczną psychodeliczno-folkową melodię, która z minuty na minutę nabiera mrocznej intensywności. Trzeci singlowy “Old Tree” ujmuje lekkością i delikatnością w postaci brzmienia skrzypiec i przepięknych harmonii wokalnych.
Malowniczo i progresywnie robi się zaś w “Challenging”, nawiązującym do brzmień charakterystycznych dla twórczości Steve’a Hacketta i Stevena Wilsona. Uwagę zwracają tu także wpadające w ucho chórki. W “Ancient Astronaut” szaleją akustyczne gitary, które z czasem ustępują miejsca elektrycznym. Wyeksponowany jest tu hipnotyzujący, marszowy rytm perkusji. Tajemniczy, oparty na płynącej melodii fletu i gitar, instrumentalny “Visions Of A.O.S” urzeka mrokiem i stanowi świetne wprowadzenie do najdłuższego na płycie “A Sylvan Sign”, ujmującego wplecionym w muzykę śpiewem ptaków i floydowskimi wokalami. Kontrastuje z nim pełen radości i przebojowej dynamiki “Wilderness Spirit”.
Melancholia powraca w “Otherworld Envoy” oraz “Birthmark”, gdzie uwagę zwraca rozczulająca gitarowa solówka i delikatnie pulsująca perkusja. Dwuminutowa miniatura “Journey to Camac” wprowadza w kolejny punkt kulminacyjny płyty – “Liminal Night”, gdzie słyszymy głos Marji Konttinen oraz trzaskające płomienie na tle melodii płynącej w rytmie mrocznego walca. Albumowa historia zatacza koło w czarującym “Crossing Circles”.
“All Tree” to płyta niebanalna i bardzo pomysłowa, mogąca stać się zespołowym pomostem do światowej kariery. Trzy kwadranse bardzo przyjemnych dźwięków upływają momentalnie, po czym pojawia się pragnienie ponownego odtworzenia albumu. To muzyka, która wycisza, koi i pozwala marzyć. Idealna na jesienne i zimowe wieczory.
Posłuchaj fragmentu: Hexvessel - Old Tree
Sprawdź także inne płyty, czarujące północnoeuropejską wrażliwością:
Wardruna - Skald
Ivar Bjornson & Einar Selvik - Hugsja