Rzęsisty deszcz, nagłe ochłodzenie, silny wiatr, grzmoty, pioruny i oddech natury w postaci świeżego, wilgotnego powietrza - w ten sposób można opisać jedno z najbardziej intrygujących zjawisk atmosferycznych - burzę. Stała się ona motywem przewodnim piątego albumu projektu Amarok, nad którym od dwóch dekad pieczę sprawuje multiinstrumentalista Michał Wojtas.
"The
Storm" nie jest kontynuacją wydanego przed dwoma laty przełomowego "Hunt",
lecz odrębnym muzycznym rozdziałem - owocem współpracy artysty z brytyjskim
choreografem Jamesem Wiltonem, w wyniku której powstał spektakl tańca
współczesnego. Na albumie znajduje się ścieżka dźwiękowa do wspomnianego
przedstawienia oraz dwa utwory nim inspirowane. To siedem instrumentalnych
kompozycji oraz dwa utwory wokalne.
Współpraca
Wojtasa i Wiltona rozpoczęła się w 2018 roku, gdy twórca spektakli zwrócił się
do muzyka z prośbą o możliwość wykorzystania kompozycji zespołu w "Hold
On" w wykonaniu międzynarodowej grupy tanecznej niemieckiego Theater Münster,
o czym pisałam w zespołowej biografii.
Fakt ten zaowocował szerszą kolaboracją James Wilton Dance Company i
multiinstrumentalisty, który stworzył muzykę do "The Storm". Premiera
i kolejne przedstawienia odbyły się jesienią 2018 roku w Wielkiej
Brytanii, zbierając liczne pozytywne
recenzje i skutkując planami występów na kolejne dwa lata w kilku europejskich
teatrach.
Dźwięki zawarte
na płycie składają się na wielowymiarową, wzruszającą historię o naszej
codzienności, dotykającą jej mroczniejszej strony, a jednocześnie niosącą
nadzieję. Jak tłumaczy lider Amaroka jest to "opowieść o zmaganiach
z trudnymi emocjami, które tak jak tytułowa burza czy sztorm, z destrukcyjną
siłą są w stanie doprowadzić do utraty kontroli, ale też do otwarcia się na
nowe rozwiązania oraz powrót do wewnętrznej równowagi." Dotyczy zarówno
jednostki, jak również może być postrzegana w szerszym kontekście społecznych
relacji.
Muzykę na
"The Storm" charakteryzuje filmowo-teatralna przestrzeń, głębia,
pejzażowość i tajemniczość. To klimatyczne, pełne magii długie formy oparte na
połączeniu ambientowej, elektronicznej podstawy z magicznym brzmieniem
thereminu, gitary prowadzącej i wyrazistej perkusji oraz dodatkiem głębokiego,
ciepłego głosu wszechstronnie uzdolnionego kompozytora. Opowieść rozpoczyna
wyciszający "Warm Coexistance", hipnotyzujący połączeniem
elektronicznych brzmień z dźwiękami żywych instrumentów. Nastrój buduje tu
miarowe tempo przełamane wspaniałą gitarową solówką.
"Dark
Mode" przepełniony jest melancholią i smutkiem podkreślonym brzmieniem
thereminu i instrumentów perkusyjnych. To przepiękny opis ciemnej strony
ludzkiej duszy. Płynnie łączący się z nim czarujący delikatnością "Natural
Affinity" niezauważalnie przechodzący w przynoszący spokój i refleksję
"All The Struggles" pod koniec nabierający nieco intensywności.
"Uplifting" wlewa w uszy i serce słuchacza nieco nadziei i ciepła w
postaci pulsującego basu, świetnie brzmiącej perkusji oraz
gitarowo-klawiszowego tła. Ładnie rozwija się oparty na połączeniu elektroniki
z melodią gitary akustycznej nostalgiczny "Subconsciousness".
Prawdziwym
rarytasem dla koneserów długich muzycznych form jest niemal
dziewiętnastominutowy "Facing The Truth", wieńczący
przedstawienie teatralne. Pełen jest narastającego napięcia, pogłosów, szmerów,
szeptów, szumów i hipnotyzujących dźwięków klawiszy i bębnów. Wyjątkowości
dodaje kompozycji przesterowana gitara, niesamowite instrumenty perkusyjne oraz
magiczne brzmienie thereminu. To najlepszy dowód na wielowarstwowość i
niezwykłość twórczości Amaroka.
Na koniec
otrzymujemy jeszcze dwa utwory wokalne - lekki i przystępny "The
Song Of All Those Distant" oraz tytułowy singiel - nieco bardziej mroczny,
pokręcony, podkreślony dodatkowo brzmieniem gitary i instrumentów smyczkowych.
Mimo oczywistych walorów artystycznych swoją odmiennością od instrumentalnej
podstawy płyty rozbijają nieco jej spójność i eksperymentalną koncepcję
całości.
Warstwie
muzycznej towarzyszy przepiękna, podkreślająca jej wyjątkowość okładka płyty.
"The Storm" to album, który może być zarówno bardzo dobrym
towarzyszem codziennych zajęć, jak i odrębną opowieścią, której tajniki da się
poznać tylko po kilkukrotnym, wnikliwym wsłuchaniu się w jej poszczególne odsłony.
To przepiękna muzyka na najwyższym światowym poziomie.
8/10
Posłuchaj: Amarok - Warm Coexistence