Rok 2019 to intensywny czas dla Tides From Nebula. Po rozpoczynającym nowy rozdział koncercie na toruńskim Festiwalu Rocka Progresywnego im. Tomasza Beksińskiego przyszedł czas na regularną trasę koncertową w ramach promocji piątej, świetnie przyjętej płyty "From Voodoo To Zen". Jej polska odsłona rozpoczęła się w Elblągu, w klubie Mjazzga, gdzie muzycy zagrali w kameralnej sali dla około pięćdziesięciu osób.
Był to występ pełen wzruszeń, pięknych dźwięków i wzajemnej wymiany energii. Maciek, Przemek i Tomek potwierdzili, że są w świetnej formie i chcą dzielić się swoją sztuką z fanami. Dziękowali wszystkim obecnym za wsparcie i ciepłe przyjęcie oraz okazywane od lat dowody sympatii. Na koncert przyjechali wspólnie z zespołem Rosk, który dzień elbląskiego występu wybrał na premierę swojej drugiej płyty "Remnants". Warszawiacy zagrali świeżutki materiał w całości w zasadzie wśród publiczności (siedząc w kręgu) i podobnie jak Tides From Nebula rozpoczęli zupełnie nową zespołową historię. Zastąpili post-black metalowe galopady akustyczno-folkową opowieścią. Recenzję albumu znajdziecie na soundrive.pl, podobnie jak obszerniejszą relację z trasy "From Voodoo To Zen Tour", którą podzielę się z Wami po gdańskim mikołajkowym koncercie. Zespoły zagrają w B90 już 6 grudnia.
Tymczasem trochę fotograficznych wspomnień z fantastycznego czwartkowego wieczoru :)