Ta walijska artystka dała się poznać szerszemu gronu miłośników ambitnego popu w 2015 roku za sprawą debiutanckiego albumu "Confessions Of A Romance Novelist", na którym gościnnie wystąpili Bernard Butler oraz członkowie Manic Street
Preachers i Simple Minds. Po sześciu latach wokalistka, multiinstrumentalistka i producentka The
Anchoress wraca z drugą płytą, niosąc ogrom emocji i pięknych melodii.
To porcja ambitnego popu z domieszką elementów klasycznych w postaci fortepianu i instrumentów smyczkowych oraz elektroniki, okraszona ciekawym głosem. Catherine Anne Davies śpiewa z pasją i zaangażowaniem, przekazując szczere emocje. Jej kompozycje mienią się różnymi odcieniami - są urokliwe i emanują ciepłem, z drugiej zaś strony skłaniają do refleksji, zatrzymania się w biegu i wyciszenia.
"The Art Of Losing" to materiał z uniwersalnym przesłaniem. W tekstach artystka porusza tematykę śmierci i radzenia sobie z żalem po stracie, ukazując ją jako początek czegoś nowego. Upodobała sobie także odniesienia do literatury, co można było już zauważyć na debiucie, czy też przyglądając się uważnie samej okładce tego wydawnictwa. Tytuł albumu zainspirowało wyrażenie rozpoczynające wiersz Elizabeth Bishop, "One Art".
To bardzo osobista płyta, na której wokalistka rozlicza się z traumatycznymi przeżyciami - śmiercią ojca, który cierpiał na agresywną postać nowotworu mózgu oraz bolesnymi doświadczeniami związanymi z leczeniem raka szyjki macicy i poronieniami, a także rozczarowaniami związanymi z relacjami międzyludzkimi. Muzyka oddaje nastrój tej emocjonalnej walki, z drugiej strony zaś przynosi ukojenie i pozwala pogodzić się z trudną do przyjęcia rzeczywistością.
Od debiutu artystki minęło długich sześć lat i zdecydowanie warto było czekać na tę płytę. To spójna, poruszająca opowieść ze wstępem, rozwinięciem i zakończeniem, zwieńczona piękną instrumentalną klamrą w postaci kompozycji "Moon". Sporą część zawartości płyty stanowią fortepianowe ballady, nie brakuje jednak też nieco bardziej energetycznych fragmentów, jak niemal taneczne singlowe "Show Your Face" i "The Art Of Losing", nawiązujące do lat osiemdziesiątych. Chwilami robi się też eksperymentalnie, jak w "My Confessor", który dopełnia fantastyczna ściana hałasu.
"The Art Of Losing" to piękna, przemyślana i bardzo ambitna płyta. Wypełnia ją muzyka bardzo uniwersalna, która może trafić do fanów ładnych melodii, lecz także miłośników rocka progresywnego, czy po prostu każdego wrażliwego odbiorcy, dla którego liczą się w dźwiękach przede wszystkim emocje. Te dźwięki nie pozostawiają słuchacza obojętnym i z każdym kolejnym odsłuchem zapadają w pamięć coraz bardziej.
90%
Posłuchaj płyty: The Anchoress - The Art Of Losing
