Trzy niezwykłe koncerty w trzech nieoczywistych miejscach - wraz z ostatnim dniem sierpnia zakończyła się druga edycja cyklu Nowe Idzie Od Morza Do Wrzeszcza, w ramach której wystąpili kolejno Jantar, Paweł Szamburski i trio w składzie Gaba Kulka, Hubert Zemler i Wojciech Traczyk i dostarczyli miłośnikom ambitnych dźwięków wielu niezapomnianych wrażeń. Zgodnie z tradycją także ostatni koncert cyklu poprzedził spacer z miejsca zbiórki. Tym razem uczestnicy wyruszyli spod gmachu Politechniki Gdańskiej i udali się do malowniczej sali...Teatru Miniatura. Tam mogli doświadczyć nowych, niesamowitych interpretacji twórczości zespołu Kraftwerk.
Trio wywiązało się z tego niełatwego zadania świetnie. Ubrani w stroje robocze Gaba Kulka, Hubert Zemler i Wojciech Traczyk zaprezentowali kompozycje Kraftwerk w nowej, bardziej eksperymentalnej odsłonie. Gaba zaśpiewała je w języku niemieckim, dodając im indywidualnego charakteru i wyraźnie dało się odczuć, że czuła się w tym repertuarze świetnie. Grała też na klawiszach i była odpowiedzialna za różne dźwiękowe przestrzenie.
Dobrze czuli się też grający na instrumentach perkusyjnych i metalofonie Hubert Zemler, który za pomocą drugiego z wymienionych kreował klimat gdzieś pomiędzy muzyką elektroniczną a akustyczną oraz basista Wojciech Traczyk, który zagrał też na instrumencie smyczkowym przypominającym sitar, jak i afgański rubab, w ostatnim, bardzo transowym utworze, "Ohm Sweet Ohm". Ta finałowa kompozycja krótko pisząc rozbiła bank. Powoli rozwijające się, psychodeliczne przestrzenie oplatały umysł i wciągały całkowicie.
Nie znaczy to oczywiście, że poprzednie wykonania były gorsze. Trio przedstawiło dorobek Kraftwerk z pasją, pomysłem i charyzmą, chcąc jednocześnie jak najpełniej wyrazić charakter oryginałów, oddać hołd wielkiemu zespołowi, który szczególnie dla Huberta Zemlera jest jednym z najważniejszych muzycznych odkryć w życiu, a także wnieść do tych wykonań coś osobistego. Udało się to zadanie zrealizować bardzo dobrze. Publiczność słuchała tych interpretacji z zapartym tchem, oklaskując muzyków. Największy aplauz zebrał oczywiście brawurowo wykonany hit "Das Model", który zespół wykonał dodatkowo na bis.
Występowi towarzyszyła świetna atmosfera. Muzycy żartowali między sobą i nawiązali fajny kontakt z widzami. Zemler między poszczególnymi wykonaniami opowiadał o piosenkach i podkreślał ich uniwersalny charakter, a także wciąż aktualne nie tylko brzmienie, które ukształtowało wiele muzycznych gatunków, lecz także teksty. Kraftwerk to najczęściej samplowany zespół w historii, nie tylko w sferze hip-hopowej. Ochoczo z dorobku zespołu korzystał np. Coldplay, który w utworze "Talk" w zasadzie skopiował warstwę muzyczną "Computer Liebe". Natomiast treść tego utworu okazała się wręcz prorocza, bo dziś trudno sobie wyobrazić relacje międzyludzkie bez komputerów i mediów społecznościowych, co ma oczywiście swoje plusy i minusy.
Cykl Nowe Idzie Od Morza Do Wrzeszcza podobnie jak w ubiegłym roku okazał się sukcesem i spotkał się z dużym zainteresowaniem trójmiejskiej społeczności regularnie uczestniczącej w wydarzeniach kulturalnych w regionie. Tym samym wpisał się na stałe w wakacyjny kalendarz kulturalny Trójmiasta Organizatorom - Fundacji Palma i Nowe Idzie Od Morza należą się ogromne gratulacje i podziękowania za sprawną organizację wydarzeń i wcielenie w życie fantastycznych pomysłów. Już przebieram nóżkami na myśl o przyszłorocznej edycji.
Tymczasem zapraszam do obejrzenia galerii :)
Jeśli macie ochotę posłuchać aranżacji Kraftwerk w wykonaniu tria, zajrzyjcie na YouTube obejrzyjcie "Urodziny Dwójki 2021": https://www.youtube.com/watch?v=v75M89_fuUw&t=2769s
