"On Becoming A Human" to pięć utworów, które trudno zaklasyfikować jednoznacznie. Shoegaze'owe gitary, post-rockowa przestrzeń, psychodeliczne pejzaże, niesamowity klimat i angażujący, oryginalny wokal to czynniki, które nie pozwalają się od tej płyty oderwać. Yantra kreuje niespokojną atmosferę i robi to bezbłędnie, dzięki czemu intryguje i nie pozwala o sobie zapomnieć. Jest w tych dźwiękach coś z twórczości Deftones, Sigur Ros, Isis, Garbage czy Paradise Lost, ale jest to w pełni autorska wizja.
Słuchanie tej EPki staje się doświadczeniem niemal rytualnym. Plemienne brzmienie bębnów idealnie pasuje do ostrych gitar i wokalu Marii Wawreniuk, która dysponuje oryginalnym, głębokim głosem, który oplata duszę. Ta muzyka to 100% szczerości i emocji. Yantra w niezwykły sposób przy pomocy dźwięków opisuje stany, o których trudno opowiadać i które trudno opisać słowami. To dźwięki nasycone osobistym ładunkiem, niewesołe, niełatwe, skłaniające do refleksji, poruszające do głębi. Wyjątkowe.
To materiał dopieszczony brzmieniowo niemal do perfekcji, zdecydowanie nie brzmiący jak debiutanckie demo. Yantra radzi sobie świetnie zarówno na terytoriach ostrzejszych, bardziej elektronicznych, jak i balladowych, w każdym z pięciu utworów dając z siebie maksimum. Potężny "Homo Sapiens", schizowy "Love Anthem", poruszający, niemal wyciskający łzy "Serotonin" z gitarową solówką rodem z progresywnego rocka, przełamaną jednak indie rockową mocą, post-rockowy "Atlas" i hipnotyzujący, zgrzytliwy "The Doors" - każde z tych nagrań jest świetne, obiecujące i pokazuje, że mamy do czynienia z bardzo zdolnymi muzykami, których stać na wiele i którzy mają zadatki, by stać się jednym z najciekawszych zespołów na polskiej scenie. To jeden z najlepszych debiutów ostatnich lat. Premiera "On Becoming A Human" już 1 października!
89%
Posłuchajcie singla Love Anthem
EPkę znajdziecie tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=hIkoPFBqsis