Co zrobić jak przytłacza codzienność, męczy praca, piętrzą się sprawy? Odpowiedź jest prosta, choć pewnie nie tak banalna w wykonaniu. Wtedy w dogodnym momencie warto wyłączyć analizowanie i przenieść się w myślach do równoległej rzeczywistości, w której życie biegnie lekko i przyjemnie, niosąc ze sobą mnóstwo radości. Coś dla siebie otrzymają teraz fani nordyckiego klimatu, metalowej mocy i progresywnych pejzaży. Norwescy metalowcy z Enslaved wracają z nowym materiałem - krótkim, ale bardzo treściwym, dzięki któremu można oderwać się na kilkanaście minut od codziennych zmagań.
Choć znani są przede wszystkim z potężnych blastów i energetycznego riffowania, Enslaved nie boją sięgać się po elementy metalu progresywnego i wyrafinowane partie instrumentalne. Nie mają też problemu, by zderzać ze sobą obezwładniającą moc, szalone gitarowe solówki, a także przeplatać lekkie wokale piekielnym growlem. Doskonale wiedzą, co robią, stosując zmiany tempa, czy elementy rytualne i atmosferyczne.
Te różnorodne inspiracje wyraźnie słychać to w rozpoczynającym minialbum rozpędzonym nagraniu tytułowym. Przestrzenne "Intermezzo I" i tajemniczy "Ruun II" to zaś kwintesencja rytualności i mrocznego, lecz jednocześnie pełnego magii klimatu. Podniosły śpiew wokalisty w drugim z wymienionych utworów o podtytule "The Epitaph", podkreśla hipnotyczną atmosferę EPki. Nie brakuje tu też charakterystycznych dla folkowej estetyki instrumentów akustycznych i chóralnych zaśpiewów. To wyraźny wpływ współpracy Ivara Bjornsona z Einarem Selvikiem (swoją drogą z początkiem listopada ukaże się nowa EPka obu panów). Jazzujący, oparty na fortepianowym motywie rywalizującym z rozpędzoną partią gitary "Intermezzo II" wieńczy ten różnorodny, a jednocześnie spójny materiał.
Enslaved na nowej płycie podkreślają swój kunszt i klasę. Angażują słuchacza, który nie jest w stanie się oderwać się od tej muzyki. Choć jest to jedynie czteroutworowa EPka, wciaga bez reszty i sprawia, że chce się więcej. Mam nadzieję, że już niebawem doczekamy się więcej świeżego materiału od tej fantastycznej, pochodzącej z Bergen grupy.
79%
Posłuchaj płyty: Enslaved - Caravans To The Outer Worlds