Czwarta litera alfabetu jaka jest, każdy widzi, co nie znaczy, że musi się zaraz źle kojarzyć. W kontekście Mystic Festivalu kryją się pod nią bardzo ciekawe zespoły. Tym razem będzie sześć nazw, wśród których znajdziecie: Dead Lord, Decapitated, Deluge, (Dolch), Dopelord i Dwaal. Przyjrzyjmy się im bliżej :)
DEAD LORD
DECAPITATED
Moc, energia, potęga, wykop, bezkompromisowość - Decapitated to jeden z najlepszych polskich zespołów metalowych ostatnich lat. Ekstrema i techniczny death metal nie mają przed nimi żadnych tajemnic. Za sprawą siódmej płyty "Anticult" wznieśli się na wyżyny swoich możliwości. Potężna jazda bez trzymanki odbędzie się podczas pierwszego dnia festiwalu, czyli Warm Up Day. Szykujcie się!
DOPELORD
Jeśli lubicie niespieszne, a zarazem mocne brzmienia, z pewnością nie jest wam obcy stoner-doom metal. Dopelord są jednym z najważniejszych zespołów z tego nurtu w naszym kraju. Mają rzesze fanów, którzy wspierają ich dzielnie na koncertach, o czym niedawno mogli przekonać się mieszkańcy Trójmiasta, w wypełnionym po brzegi Drizzly Grizzly (RELACJA). Warto sprawdzić tę muzykę, szczególnie na żywo!
DELUGE
Post-apokaliptyczne pejzaże pełne gruzu, złość, niepokój, ogrom mroku - Deluge pięknie oddają w swoich brzmieniach stany niejednoznaczne. Wydali niedawno swój drugi album, na którym pięknie podkreślają nie tylko gatunkową przynależność do post-black metalowego środowiska, ale też charakterystyczną dla zespołów z Francji emocjonalność.
sprawdź recenzję Aego Templo: https://miedzyuchemamozgiem.blogspot.com/2020/11/deluge-go-templo-6112020.html
sprawdź relację z koncertu w Poznaniu: https://miedzyuchemamozgiem.blogspot.com/2021/10/dvne-deluge-poznan-pod-minoga-2102021.html
(DOLCH)
To enigmatyczny projekt z Niemiec, który porusza się na pograniczu doom i sludge metalu z elementami hipnotyzującej melancholii. Zwróćcie uwagę na świetny wokal i charakterystyczny klimat kompozycji. To muzyka dla otwartych słuchaczy, którzy szukają w metalowych szufladach innowacji i łączników z innymi stylistykami. Miłośnicy włoskiej Messy będą zachwyceni.
DWAAL
To doom/sludge/post-metalowy projekt z Norwegii, który ma na koncie debiutancki album "Gospel of the Vile" wydany w 2020 roku. Grają z pomysłem, a zarazem nie stronią od klasycznych brzmień związanych ze wspomnianą stylistyką.