Grecki Rotting Christ i jego lider, Sakis Tolis mają w sercach polskich fanów ciężkich brzmień stałe miejsce. Nic dziwnego - członkowie zespołu zawsze starają się dzielić nagraniami najwyższej jakości, stworzonymi na sto procent szczerze i z pasją, a także regularnie odwiedzać nasz kraj podczas tras koncertowych. Fantastyczną niespodziankę sprawił swoim fanom wokalista i gitarzysta grupy, który podzielił się swoim solowym albumem. Ten materiał ukazał się w czasie, gdy był najbardziej potrzebny, po to, by nieść uśmiech, ukojenie i oddech w trudnych czasach.
"Among The Fires Of Hell" jest dokładnie taki, jak można było oczekiwać. To świetna, szczera i osobista wypowiedź artysty, który od lat dostarcza nagrań na równym, dobrym poziomie. Od pierwszych minut słychać wyraźnie, że jest to album lidera Rotting Christ, nie tylko za sprawą charakterystycznego wokalu Sakisa, który płynnie przechodzi od swojego czystego głębokiego głosu do growlu, lecz także flagowego brzmienia gitar. Jest tu trochę elektronicznych smaczków i elementy folkowe, które dodają kolorytu muzyce, ale przede wszystkim są melodie, które płyną.
Tolis jak zawsze świetnie opowiada, hipnotyzując głosem. Świetnie słucha się też jego riffów, bardzo fajnie budowany jest klimat tej płyty - mroczny, ale nie przytłaczający, z pozostawieniem przestrzeni na wytchnienie. Z każdym kolejnym przesłuchaniem ten album podoba się coraz bardziej, coraz mocniej zostaje w głowie. Ciekawym zwieńczeniem tego materiału jest bardzo rytualny "Nocturnal Hecate" z repertuaru dark wave'owego Daemonia Nymphe, który Tolis zinterpretował po swojemu, nadając mu nową jakość.
Ktoś może powiedzieć - e, nic nowego. Faktycznie, może nie jest to album bardzo innowacyjny i nieprawdopodobnie odkrywczy, ale za to brzmiący świeżo, a przede wszystkim szczery, nagrany z pasji i potrzeby serca, by nieść radość, pozytywną energię, uśmiech. Utrzymany w klasycznym, metalowym stylu, z dobrymi tekstami, trafnymi refleksjami, bardzo dobrą muzyką. To pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów Rotting Christ, ale także dla wszystkich fanów cięższych brzmień, którzy lubią pomachać głowami w rytm muzyki i nie stronią od melodii. To jeszcze jeden niezbity dowód na to, jak zdolnym twórcą jest Sakis Tolis i jak uniwersalna i ponadczasowa jest jego twórczość.
85%
Posłuchaj płyty: Sakis Tolis - Among The Fires Of Hell
