Chcesz dać się zaskoczyć i posłuchać muzyki improwizowanej w miłej atmosferze? Zajrzyj w środę do gdyńskiego Blues Clubu, gdzie co tydzień odbywają się tzw. Żywe Środy, tj, spotkania przyjaciół, podczas których wspólnie muzykują i improwizują zaprzyjaźnieni artyści. 24 stycznia w przytulnej sali odbyło się jam session, którego opiekunem muzycznym był kochający improwizację jeden z najbardziej wszechstronnych gitarzystów w naszym kraju, Bartosz Boro Borowski.
Nie, tym razem nie będzie długiej relacji opisującej emocje towarzyszące odczuwaniu dźwięków. Dlatego, że był to jeden z tych wieczorów, który trzeba było poczuć w czasie rzeczywistym, być tu i teraz i uważnie przyglądać się i przysłuchiwać muzycznym dialogom artystów, którzy na bieżąco tworzyli dzieło wyrażając to, co w danej chwili czuli i chcieli przekazać poprzez dźwięki. Otwarta forma, którą zaproponowali wspomniany już Boro, fantastyczny saksofonista Tomasz Gadecki bardzo kreatywny perkusista Konrad Ciesielski i grający tego wieczoru na basie Szymon Browarczyk stopniowo z atmosferycznej, lekko jazzującej melodii stawała się coraz bardziej mroczna i intensywna. Zjawiskowo zaśpiewała Dagmara Cichocka, która eksperymentowała z wokalnymi efektami, dodając całości nieco psychodelicznego i onirycznego charakteru. Wokalnie wspierał ją wspomniany Szymon i razem stworzyli naprawdę intrygujący duet. Po przerwie do składu dołączyli goście i charakter muzyki skręcił w nieco bardziej bluesowym kierunku. Pojawił się klawiszowiec, nastąpiły zmiany na basie i bębnach, wokalnie do Dagmary i Szymona dołączył glennSKii. Wymiana kreatywnych pomysłów trwała w najlepsze - nic więc dziwnego, że publiczność ciepło reagowała na płynące ze sceny brzmienia dając się ponieść atmosferze.
Pomysł na Żywe Środy narodził się 2005 roku w klubie Papryka w Dolnym
Sopocie. Ten już legendarny jam niezmiennie tworzy kolektyw z pomorskiej sceny
muzycznej. Artyści improwizujący i występujący podczas Żywej Środy udzielali się w różnych składach, poruszając się w obrębie takich muzycznych stylów jak Funk, Rock, Breakbeat, Acid Jazz, Jazz, Reggae,
Dub, Punk, Electronica, Ambient, Free i World Music. Później wydarzenie reaktywowało się w 2014 roku i odbywało w Sopocie w klubach Sfinks700 i Soho. Obecnie zaś regularnie co środę gości w progach gdyńskiego Blues Clubu, gromadząc rzeszę fanów improwizacji lubiących odkrywać nowe brzmienia. To także świetna okazja do narodzin różnych nowych muzycznych projektów, a także do uchwycenia wyjątkowych, niepowtarzalnych chwil. Kilka z nich znajdziecie w poniższej, bardzo subiektywnej galerii.