poniedziałek, 26 lutego 2024

PASSAGE TO MYSTIC FESTIVAL 2024: SAMAEL + SHINING + YOTH IRIA - Gdańsk, B90, 24.02.2024 [GALERIA ZDJĘĆ]

Choć Mystic Festival dopiero za nieco ponad trzy miesiące, pora już powoli ładować baterie i szykować się na cztery dni nieprawdopodobnych muzycznych emocji. Świetna okazja nadarzyła się ku temu w sobotę na stoczniowym terenie, który na kilka godzin zamienił się w arenę muzycznych zmagań konkursowych za sprawą finału Road To Mystic (relacja TU), zwieńczonych pasjonującymi występami artystów reprezentujących eklektyczne podejście do muzyki metalowej.

W ramach przedfestiwalowej rozgrzewki do Polski zawitali Szwajcarzy z Samael, Norwegowie z Shining i Grecy z Yoth Iria. Trzeci przystanek czterodniowej trasy po Polsce miał miejsce w Gdańsku i był to wieczór, który sprostał oczekiwaniom zarówno miłośników metalowej klasyki jak i muzycznych odkrywców. Rozentuzjazmowani fani dopingowali zespoły od pierwszej do ostatniej minuty, kreując gorącą atmosferę.


 

 

Tuż po dziewiętnastej od porządnego metalowego uderzenia rozpoczęli Grecy z Yoth Iria. Mimo doniesień o potężnej energii zespołu, takiego obrotu spraw chyba nikt się nie spodziewał. Wokalista zeskoczył ze sceny już w pierwszym utworze i przedarł się przez barierkę do publiczności, by przywitać się z fanami. Później zbijał z nimi piątki jeszcze kilkukrotnie. Na scenie dwoił się i troił i wraz z przyjaciółmi nie szczędził publice energii. Trochę za często zachęcał do wspólnego skandowania i klaskania, niemniej był to bardzo dobry występ. Także muzycznie, bo Yoth Iria z powodzeniem łączy black metalowy ciężar z ujmującą melodyjnością i słucha się ich muzyki po prostu dobrze. 

Przeszywający na wskroś krzyk, świdrujące umysł partie saksofonu, rozpędzone do niewyobrażalnego tempa gitarowe pasaże i piekielne blasty - to, co wydarzyło się podczas koncertu Shining niejednego miłośnika mroku i energii przyprawiło o zawrót głowy. To była istna jazda bez trzymanki i totalne szaleństwo, nad którym czuwał wszechstronny Jørgen Munkeby. Ta niezwykle intensywna godzina pozostanie w mojej pamięci na długo. Twórczość Norwegów to miód na uszy otwartego fana, który nie boi się gatunkowych fuzji i muzycznych podróży na pogranicze stylów, a wykonany tego wieczoru w całości "Blackjazz" to kwintesencja oryginalności, nie pozbawiona przy tym szczerych emocji, które lały się ze sceny strumieniami. Kosmiczny odlot, studium obłędu, mieszanka wybuchowa, maksimum pasji w grze - jakkolwiek by nie opisać tej absolutnie rozmontowującej na kawałki, obracającej wszystko w pył muzyki i tak byłoby to niewystarczające. Tej muzyki trzeba doświadczyć na własne uszy, przeżyć ją tu i teraz w koncertowej odsłonie, przy wściekle migających stroboskopowych światłach, by poczuć ją w pełni. By wychwycić ten niepodrabialny, niepowtarzalny klimat, by zachwycić się technicznym kunsztem i nieprawdopodobną energią. Czy to był koncert roku? Kto wie...

Po emocjach, których dostarczył Shining, szwajcarski Samael nie miał łatwego zadania. Metalowi weterani jednak bez większych problemów sprostali oczekiwaniom fanów - witani owacjami i oklaskiwani gorąco po każdym utworze zagrali porywający, półtoragodzinny koncert, który podzielili na dwie części. W pierwszej z nich zaprezentowali w całości album "Passage", który doczekał się w połowie lutego płytowego wznowienia, a następnie po krótkiej przerwie przeszli płynnie do flagowych kompozycji z innych kluczowych punktów swojej bogatej dyskografii. Zabrzmieli potężnie, energetycznie i świeżo - połączenie industrialu z metalowym ciężarem świetnie wpisało się w surowy klimat klubu B90. Niemałe wrażenie robił klawiszowiec zespołu, który naprzemiennie grał też na perkusji, nie oszczędzając się przy tym i skacząc wysoko w powietrze. Występowi towarzyszyły wizualizacje, na których dominowały motywy księżycowe, które pięknie zbiegły się z faktyczną księżycową pełnią, a klimatu dodawały pasujące światła. Było to potężne zwieńczenie zwariowanego dnia - bogatego w dźwięki i emocje. Lepszej soboty po prostu nie można było sobie wymarzyć.

 

YOTH IRIA









































 



































 

SHINING


























 





























































SAMAEL