poniedziałek, 29 kwietnia 2024

Dopelord + Sanity Control + Engraver - Gdańsk, Drizzly Grizzly 27.04.2024 [GALERIA ZDJĘĆ]

Pustynny doom, przydymiony stoner, a może porcja solidnego trashu z hardcore'owym wykopem? Takie brzmienia czekały na fanów ciężaru w sobotni wieczór w Drizzly Grizzly. W gościnnych niedźwiedzich progach zameldowali się Dopelord, Sanity Control i Engraver, dostarczając miłośnikom mroku i mocy dużo radości.

 


 

Niespiesznie, trochę mistycznie, niepokojąco, chwilami nieco sennie rozpoczęli ten wieczór panowie z Engraver, którzy zabrali publiczność w nieoczywistą podróż po meandrach stylistyki stoner i doom, zahaczając o rejony bluesowe, a chwilami rytualne. Był to ciekawy występ, w który warto było wsłuchać się uważnie, by docenić brzmieniowe smaczki. Muzyka płynęła, intrygując i stopniowo wciągając w tajemniczy klimat, który z minuty na minutę udzielał się odbiorcom coraz bardziej.

Jeśli ktoś zbyt silnie wniknął w hipnotyzującą aurę, którą wykreowali Engraver, z marszu obudził się, gdy na scenę wkroczyli Sanity Control, którzy zagrali szybko i konkretnie, wprawiając publiczność w ruch. Połączenie trashowych gitar i hardcore-punkowej energii w sobotni wieczór sprawdziło się świetnie. Publiczność bawiła się w najlepsze i reagowała tak entuzjastycznie, że zespół zgodził się na krótki bis.

Wiedźmy, czarna magia, horrory, szatan i dużo humoru w oparach gęstych, niespiesznych riffów i melodii - Dopelord ma sprawdzony i skuteczny przepis na brzmienie. Panowie przyjechali do Gdańska z nowym albumem "Songs For Satan" i zagrali jeszcze jeden naprawdę świetny koncert, który przyniósł publiczności ulubione dźwięki i dużo uśmiechu. Właściwie każdy fan zespołu mógł wyjść z tego koncertu zadowolony. Choć setlistę zdominowały utwory z dwóch najnowszych wydawnictw, znalazło się też miejsce dla starszych nagrań. Utwory przeplatane były sympatycznymi żartami, a całości towarzyszyła nieco mroczna, trochę zadymiona, a zarazem kwaśna aura. Dopelord mają swoje brzmienie, które niezmiennie świetnie broni się w kameralnych koncertowych okolicznościach, ale ma też duży potencjał, by gromadzić publiczność w większych salach czy tematycznych okołometalowych festiwalach. 

Przepis na fajny wieczór? Świetnie nagłośniony koncert w ulubionym klubie. Naprawdę niczego więcej do szczęścia nie potrzeba.

ENGRAVER


























 


















































SANITY CONTROL
























DOPELORD