poniedziałek, 6 stycznia 2025

Emocjonalna podróż w trzech rozdziałach - Obscure Sphinx wracają z "Emovere"

Poetycko, atmosferycznie, jakościowo - czas najwyższy rozpocząć 2025 rok,  a najlepiej konkretnym, mocnym uderzeniem! Zadbali o to Obscure Sphinx, którzy po długiej przerwie powracają z nowym, piekielnie dobrym materiałem. Trójrozdziałowa "Emovere" to  półgodzinna podróż, która z nawiązką spełni oczekiwania miłośników atmosferycznego ciężaru.



 


Zgaś światło, usiądź wygodnie, wycisz się i pozwól muzyce popłynąć. Daj jej czas, przestrzeń. Poczekaj na odpowiedni moment, by wybrzmiała jak najpełniej. Za sprawą "Emovere" Obscure Sphinx powracają tam, gdzie czują się najlepiej - w świat wielowarstwowych, klimatycznych kompozycji, które rozwijają się niespiesznie i powoli oplatają umysł odbiorcy. Kompozycji rozbudowanych, w których ciężar zderza się z osobliwym pięknem. Właśnie na taki album czekali fani!

Tego materiału zdecydowanie trzeba słuchać w całości. Trzy rozdziały układają się w spójną, poetycką opowieść, w której równą wagę mają dźwięki, atmosfera i tekst. Metaforyczne sępy rozrywające to, co pozostało, majestatyczne krajobrazy, przywodzące w wyobraźni widoki szalejących, a zarazem niezwykle pięknych żywiołów natury - bezwzględnych fal, bezkresu skutego lodem i spowitego mgłą, lasów, gór... Człowiek i jego znaczenie wobec potęgi natury, rozważania na temat duchowości, sumienia, zmagań z samym sobą... 
 

Zofia "Wielebna" Fraś błyszczy zarówno w ciężkich, prowadzonych krzykiem partiach jak i pięknych przejściach, w których śpiewa czysto, szczególnie w inspirowanym folkową pieśnią fragmencie drugiego utworu i przestrzennej drugiej części finałowego "Nethergrove". Zespół gra potężnie, ale z wyczuciem, ze smakiem. Każdy z utworów jest przemyślany i dopracowany, co jest zresztą znakiem rozpoznawczym Obscure Sphinx.

Albumową narracją kieruje pewnego rodzaju dwoistość - zarówno w brzmieniu zderzającym mrok i atmosferyczność, ambientową przestrzeń i metalowy ciężar, minimalistycznej warstwie wizualnej kontrastującej czerń i biel jak i w tekstach zderzającym świat wewnętrzny z potęgą natury, zestawiających ludzką egzystencję wobec potęgi Wszechświata. Obscure Sphinx skupiają się na wnętrzu, wyrażając skrywane w duszy emocje, a jednocześnie stawiają śmiały krok naprzód, otwierając nowy zespołowy rozdział.


EPka krok po kroku wchodzi w umysł coraz głębiej i z każdym kolejnym odsłuchem odkrywa kolejne warstwy kompozycji. Uwaga! Warto postawić tutaj na pełnię możliwości i posłuchać tego materiału w absolutnie bezstratnym formacie. Usłyszycie jeszcze więcej! 

To także jeden z tych albumów, który najpełniej odsłoni swoje oblicze na scenie. Okazja, by usłyszeć go na żywo już za momencik, w połowie stycznia. Obscure Sphinx wraz z Blindead23, Wijem i Kryształem zagrają 4 koncerty w dużych polskich miastach. 16 stycznia wystąpią w krakowskim Kwadracie, 17 stycznia w warszawskiej Progresji, 18 stycznia w gdańskim B90 i 19 stycznia we wrocławskim A2. Na koncerty zaprasza Mystic Coalition. Więcej na www.mysticcoalition.com oraz na www.knockoutmusicstore.pl

Minialbum jest w całości dostępny tu: https://obscuresphinx.bandcamp.com/album/emovere